Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Mus z marakui

Obraz
Jak mus to mus. W Brazylii zwłaszcza z limonek albo z marakui. Jest bardzo łatwy w przygotowaniu, a jego smak jest naprawdę wyjątkowy. O musie z limonek pisałam już tutaj - Mus z limonek - viva mleko skondensowane! . Marakuja, znana także jako owoc pasji lub męczennica jadalna, jest owocem pochodzącym z Ameryki Południowej. W Brazylii najczęściej spotykałam odmianę żółtą, w Polsce widziałam jedynie męczennicę fioletową. Kilka razy kupiliśmy ją w Biedronce i w Selgrosie.  Do przygotowania musu będziecie potrzebować: puszki mleka skondensowanego kremówki 36% lub 30% (w ilości podobnej do mleka skondensowanego, u nas ok. 0,5l) pulpy z marakui (u nas 8-10 owoców męczennicy fioletowej lub 3 paczki mrożonej pulpy) Owoce marakui fioletowej są dużo mniejsze niż te znane mi z Brazylii, ale równie kwaśne. Jeżeli uda wam się kupić marakuję świeżą, najważniejszym zadaniem będzie przygotowanie przecieru.  Po umyciu owocu, przekrojcie go na pół. Łyżeczką wydłubcie

Bezpieczna podróż po Brazylii

Obraz
Przeczytaliście już o tym jak bezpiecznie jest w Brazylii , uznaliście, że jesteście żądni przygody, kupiliście bilet, i... lecicie. Jak przygotować się do takiej podróży, aby zminimalizować potencjalną groźbę bycia okradzionym, oszukanym lub... postrzelonym? Lapa, Rio de Janeiro Polskie MSZ zaleca szczególną ostrożność w wielkich miastach. Wymienia: Rio de Janeiro, Kurytyba, Vitoria, São Paulo, Salvador, Recife, Fortaleza i Manaus. Podaje także: "Kradzieże i napaści na turystów są bardzo częste a zagrożenie przestępczością pospolitą bardzo duże. Coraz więcej polskich turystów przyjeżdża do regionu Nordeste (Północny Wschód) - odnotowuje się przypadki pobicia i rabunku w Fortalezie w stanie Ceará. W całej Brazylii odnotowuje się napady z bronią w ręku i porwania, w tym również turystów zagranicznych."  Nadal chcecie jechać? Pewnie, że tak. MSZ podaje wskazówki: Wskazane jest unikanie bocznych ulic oraz dzielnic uważanych za niebezpieczne;, Ok, ale skąd wie

Bezpieczeństwo w Brazylii

Obraz
Chcielibyście polecieć do Brazylii, ale wszyscy mówią wam, że oszaleliście, bo w Brazylii jest bardzo niebezpiecznie? Favela w Rio de Janeiro Kiedy w 2014 roku kupiłam bilety na miesięczną samotną podróż po Brazylii, słyszałam wiele tekstów w tym stylu. "Sama? Do Brazylii? Wow, ale jesteś odważna...  " (czytaj: oszalałaś dziewczyno, miło było cię poznać...) Pewnie, trochę się bałam. Z tyłu głowy słyszałam cichutki głos, który mówił: "wszystko będzie dobrze", i drugi, który krzyczał tym głośniej, im bliżej było do wyjazdu: "ZOSTAŃ W DOMU! TU JEST BEZPIECZNIE!". Nie mogę powiedzieć, żebym leciała z kompletnym spokojem. Cóż, wróciłam, przeżyłam, bawiłam się świetnie. Patrzycie więc na te wszystkie piękne zdjęcia plaż, sambodromów, wodospadów, i myślicie sobie: "zwiedzał(a)bym....". A potem w waszym codziennym newsfeedzie wyskakuje wam "50 najniebezpieczniejszych miast na świecie", z czego prawie 20 miast na tej liście to miasta w