Mus z limonek - viva mleko skondensowane!
O tym, że mleko skondensowane w brazylijskiej kuchni to składnik podstawowy, pisałam już kiedyś tutaj. Brazylijczycy są w stanie wyczarować z niego desery tysiąca i jednej nocy, słodkie, gęste i abstrakcyjnie wciągające. Czy to brigadeiros, czy czekoladowe ciasta - w Brazylii bez "leite condensado" w zasadzie nie da się przygotować deseru.
Mus z limonek jest niezwykle prostym, a przy tym zachwycająco wykwintnym deserem. Przepis jest bardzo nieskomplikowany, a dodatkowo uniwersalny. Aby przygotować np. mus z marakui, wystarczy jedynie zamienić sok z limonek na sok z marakui (wcześniej pozbyć się pestek), lub przecier truskawkowy.
Co przygotować?
Zjawiskowo słodki, a jednocześnie zaskakująco kwaskowaty mus z limonek (mousse de limao) jest przygotowywany właśnie na bazie mleka skondensowanego. Lista składników jest śmiesznie prosta:
- puszka mleka skondensowanego
- pudełko kremówki 36%
- sok z limonek i odrobinę startej drobno skórki z limonki
Ilość objętościowo mleka skondensowanego i kremówki powinna być zbliżona, czyli np. około 500g, ale proporcje nie muszą być idealnie 1:1. Jeżeli chodzi o limonki, dobieramy je biorąc pod uwagę naszą wrażliwość na kwaskowaty smak. My zazwyczaj dodajemy około 6 limonek, jednak dobrze jest monitorować poziom kwasowości w trakcie przygotowywania deseru. Mogą nam się trafić wyjątkowe "kwasy", a wtedy lepiej użyć ich mniej.
Co zrobić?
Potrzebny nam mikser. Dowolny, u mnie akurat Thermomix, ale jeżeli chodzi o miksowanie musu to nawet słaba maszyna sobie poradzi. Wlewamy do miksera mleko skondensowane i kremówkę, a następnie ubijamy razem. W Thermomixie ustawiam na obroty 3, do środka wkładam też motylek. Przez około minutę pozwalam składnikom dokładnie się połączyć i ubić. Następnie dodajemy sok z limonek i miksujemy. Tak jak pisałam - dobrze nie wlewać całego soku od razu, warto sprawdzić stopień kwasowości w trakcie dodawania limonek. Jeżeli komuś nie przeszkadza lub lubi, można dodać odrobinę startej skórki z limonek (wyparzyć limonki wcześniej!), jednak mogą one dodać deserowi trochę goryczki, więc nie należy z nimi przesadzać.
Miksujemy wszystko jeszcze chwilę, a następnie przelewamy do miseczek i wkładamy na kilka godzin do lodówki. W tym czasie masa stężeje, a mus stanie się delikatnie puszysty. Można go dla dekoracji także posypać odrobiną startej skórki.
A potem chwytać za łyżeczki i wyjadać jak nikt nie patrzy!
Komentarze
Prześlij komentarz