Legendy z Amazonii. Goiaba.


Legenda o goiabie (guawie)


Wiele lat temu, w plemieniu Indian Ofaié, żył Tipuararã. Był on Indianinem bardzo dumnym i aroganckim. Plemię, w którym żył, było pokojowo nastawione do wszystkich i żyło w społeczności gdzie wszystko było wspólne, mieszkańcy dzielili się zarówno pożywieniem i domem. Tipuararã uważał jednak, że to jemu należą się wszystkie dobra plemienia.

Tipuararã był zakochany w córce wodza imieniem Yukanã, najpiękniejszej Indiance w całym plemieniu. Pewnego dnia, kiedy Yukanã była już w wieku, kiedy kobiety z plemienia Ofaié wychodziły za mąż, jej ojciec wezwał wszystkich mężczyzn do siebie. Aby zdobyć rękę córki wodza, należało wykazać się największym męstwem, odwagą oraz umiejętnościami, toteż wódz nakazał kandydatom wyruszyć na polowanie. Ten, który wróciłby z największą i najgroźniejszą zwierzyną, miał zostać mężem Yukany

Mężczyźni ruszyli w dżunglę w poszukiwaniu łupów, każdy liczył na to, że jego zdobycz będzie większa i bardziej imponująca niż pozostałych myśliwych. Po jakimś czasie, powrócili do wioski, zebrali się wokół wodza i przedstawili swoje łupy. Tipuararã był pewny swojej wygranej, jako że udało mu się upolować ogromnego, prawie 8 metrowego aligatora. I wygrałby zawody, gdyby nie Xaca- Butchaka- ulubieniec wodza, który upolował lwa za pomocą wyłącznie jednej włóczni. Był to największy lew jakiego Ofaié kiedykolwiek widzieli. Xaca -Butchaka wygrał więc zawody oraz otrzymał w nagrodę rękę córki wodza.


Tipuararã był wściekły. Kiedy tylko zaszło słońce, wyruszył aby się zemścić. Odszukał Xaca- Butchaka i bezlitośnie przebił go swoją włócznią. Następnie, odnalazł wodza, i jego także zabił z zimną krwią. 

Następnego dnia wioska przebudziła się w szoku. Ciała wodza i Xaca- Butchaka leżały porzucone w środku wioski. Jedyną wskazówką na rozwiązanie zagadki morderstwa był brak Tipuarary. Mieszkańcy postanowili go odszukać. 

Tipuararã ukrywał się w tym czasie głęboko w dżungli. W pewnym momencie, kiedy poczuł, że jego współplemieńcy się zbliżają, nie wiedząc co czynić, upadł na kolana i z całych sił błagał o przebaczenie Tupy. Indianie znaleźli go podczas modlitwy. Nie było przebaczenia dla zbrodni jaką popełnił, więc Tipuararã został przez Ofaié zabity.

Ale Tupã postanowił dać młodemu Indianinowi szansę zadośćuczynienia. Jego ciało przekształciło się w wielkie drzewo, na którym pojawiły się nieznane owoce. 

Mówi się, że te owoce są błogosławieństwem od Tupy. Uprawiane do dzisiaj, znane są pod imieniem "goiaba" (guawa).

źródło:
http://ofaie.com/a-lenda-da-goiaba.pdf

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Małżeństwo z Brazylijczykiem w Brazylii - procedury

Bezpieczna podróż po Brazylii

Moje wielkie brazylijskie wesele - Pousada Kumaki